sobota, 30 stycznia 2016

Goodbye January


Styczeń był dla nas bardzo łaskawy.
Posypało śniegiem, trochę zmroziło-idealne warunki na szaleństwa na śniegu.
Urządziliśmy przyjęcie urodzinowe-niespodziankę dla pewnej uroczej dziewczynki :-)
Dzień Babci i Dziadka, pierwszy wierszyk mówiony do prawdziwego mikrofonu,,,
Nasze, tradycyjne już, wieczorne poczytania przed snem.
Nauka jazdy na nartach ...
No i niezmierzone ilości: zabaw na śniegu, sanek, "nart" , śmiechu i pisków-nie tylko dzieci, ale i rodziców też :-)

piątek, 22 stycznia 2016

Muffinki na Dzień Babci i Dziadzia

Pół nocy nie przespałam, piekarnik pracował pełną parą, a zapach czekolady unosi się do teraz w całym domu...
Wiele zostało zjedzonych w trakcie procesu twórczego ;-) , ale i tak dużo zostało.
Wyszło coś ponad 70 sztuk, słodko udekorowanych muffinek. 
Na specjalną okazję.
Dzisiaj przedstawienie w przedszkolu Bartoszka dla naszych babć i dziadków. 

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Frozen

Razem z mrozem, dochodzącym do -15'C i przenikliwym wiatrem, szczypiącym policzki, weszliśmy w Nowy Rok 2016.
Brakuje nam tylko białej warstwy śniegu, który skrzypi pod butami w taką pogodę.
Sylwestra przespałam w najlepsze, pod cieplutką kołderką. Nawet fajerwerki mnie nie obudziły. Wstałam o 6 rano -1 stycznia- wyspana i wypoczęta.
 I tak zaczęłam Nowy Rok :-)

A dookoła wszystko zamarznięte. Nie chce się nawet wychylić czubka nosa zza drzwi...
Oczywiście, nasz Bartoszek jest przeszczęśliwy i zadowolony z ujemnych temperatur.