poniedziałek, 9 marca 2015

Ognisko

Po całodniowym sprzątaniu ogrodu, przycinaniu drzew, zabawie w piaskownicy, słuchaniu śpiewu szpaków, jeżdżeniu na rowerku, bieganiu i łapaniu cieplutkich, pierwszych, wiosennych  promieni słonecznych,  zapaliliśmy sobie wieczorem ognisko z kiełbaskami.
Jesteśmy wszyscy nieźle zmęczeni, dotlenieni i, co najważniejsze, zadowoleni.
Takie pracowite dni to ja lubię :-) Serce się człowiekowi raduje :-)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz