Spędziliśmy go na całkowitym lenistwie.
Dałam sobie dzisiaj na luz, chociaż ten jeden dzień. Chciałam przede wszystkim odpocząć psychicznie i chyba mi się udało, choć trochę.
Przez cały dzień podjadaliśmy placek z truskawkami, bawiliśmy się na balkonie, leżeliśmy na dywanie i cieszyliśmy się sobą. Razem cały dzień. Nikt nigdzie się nie spieszył.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz