niedziela, 12 lipca 2015

Karta biblioteczna, nowy plac zabaw i wczorajsze ognisko

W końcu zapisaliśmy Bartoszka do biblioteki. Już od dawna wypożyczamy tam książki dla Bartoszka, ale dopiero w piątek wyrobiliśmy mu jego własną kartę biblioteczną.
Pierwsze książki, które Bartuś sobie wypożyczył na własne konto, to znane nam już dobrze "Na ulicy Czereśniowej" :-)
No i najważniejsze. Pierwszy raz Bartoszek podpisał się na wniosku własnoręcznie :-)



Biblioteka znajduje się tuż obok naszego przedszkola. A przy przedszkolu jest plac zabaw, który w tym roku remontowany, właśnie został ukończony. Zasiana trawka pięknie się już zazieleniła więc można bawić się i biegać co sił w  nogach.





A wczoraj odwiedziła nas, długo wyczekiwana i wytęskniona przez Bartoszka koleżanka Natalka.
Był badminton, ognisko i kiełbaski. Tylko mama musiała akurat być w pracy do 19 :-(
Ale i tak podobno było fajnie.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz